"Rosja planuje odwołanie swojej ratyfikacji układu CTBT, (której dokonała w roku 2000) ponieważ chce być na równi ze Stanami Zjednoczonymi, które podpisały ten Układ, ale go nie ratyfikowały" - napisał w mediach społecznościowych Michaił Uljanow. Dyplomata dodał, że "odwołanie nie oznacza zamiaru wznowienia nuklearnych prób". Wcześniej możliwość odwołania przez Moskwę układ sugerował Władimir Putin podczas spotkania Klubu Wałdajskiego. Głos w sprawie jeszcze w piątek zabrał szef Układu o Całkowitym Zakazie Prób z Bronią Nuklearną. "Federacja Rosyjska konsekwentnie potwierdza swoje zdecydowane poparcie dla CTBT od samego jego powstania" - oznajmił w oświadczeniu Robert Floyd. "Byłoby niepokojące i głęboko niefortunne, gdyby którekolwiek państwo-sygnatariusz zdecydowałoby się na wypowiedzenie ratyfikacji układu" - dodał urzędnik. Waszyngton "zaniepokojony" oświadczeniem Rosji Na ruch Rosji zareagował także Waszyngton. "Jesteśmy zaniepokojeni dzisiejszą wypowiedzią ambasadora Uljanowa w Wiedniu. Takie posunięcie jakiegokolwiek państwa-sygnatariusza niepotrzebnie zwiększa zagrożenie wznowienia prób (z bronią nuklearną)" - oświadczył przedstawiciel Departamentu Stanu cytowany przez AP. Zasugerował on, że celem Moskwy jest w istocie zwiększenie nacisku na USA i inne kraje aby wstrzymały dostawy broni i innej pomocy Ukrainie broniącej się przed rosyjską agresją. Amerykańska agencja zwraca uwagę na fakt, że mimo braku certyfikacji przez Stany Zjednoczone "atomowego układu" , to jednak przestrzegały od 1992 r. nieformalnego moratorium na próby z bronią nuklearną i nie mają zamiaru ich wznowić. Dokument powołujący układ CTBT został podpisany we wrześniu 1996 roku przez ponad 180 państw - zakłada on całkowity zakaz przeprowadzania prób nuklearnych. Dotychczas ratyfikowało go 178 krajów, a do wejścia w życie zapisów wymagana jest ratyfikacja przez 44 państwa wymienione w tekście układu. Spośród nich proces ratyfikacyjny zakończył się w 34. Jak przypomina AP, wśród krajów, które podpisały, ale nie ratyfikowały układu są: Chiny, Egipt, Iran i Izrael. Z kolei Korea Północna, Indie i Pakistan nie podpisały układu. Źródło: Associated Press, Interia. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!