Z informacji opublikowanych przez rosyjską rozgłośnię wynika, że w Kaliningradzie stacjonują tysiące żołnierzy, którzy mają do dyspozycji sprzęt ciężki, w tym systemy przeciwrakietowe zdolne do przenoszenia głowic jądrowych. Jak tłumaczy anonimowy rozmówca Radia Svoboda, koncentracja wojsk w tym rejonie mocno niepokoi Warszawę i Wilno, a także drażni innych partnerów z NATO. Informator rosyjskiej rozgłośni wskazał także na niepokój, jaki w Europie wywołują nieustanne manewry wojskowe organizowane przez Rosję. Podkreślił przy tym, że tego typu działaniami Moskwa wymusza to, czego najbardziej się sama obawia, czyli zwiększenie obecności Sojuszu w pobliżu granic Rosji. Od kilku lat rosyjscy politycy i wojskowi, przy każdej okazji straszą państwa zachodnie rozmieszczeniem dodatkowego sprzętu w obwodzie kaliningradzkim. Kreml już wielokrotnie zapowiadał , że rozmieści wzdłuż granic z Polską i Litwą najnowocześniejsze kompleksy rakiet.