Śledczy obecnie badają pięć motywów zbrodni. Wśród nich jest zarówno morderstwo jako prowokacja w celu destabilizacji sytuacji politycznej w kraju, sprawy związane z działalnością Niemcowa jako biznesmena, osobista niechęć do niego, wydarzenia na Ukrainie i nawet ślad islamsko-ekstremistyczny - poinformował Komitet Śledczy na swej stronie internetowej. Do zabójstwa 55-letniego Niemcowa doszło ok. godz. 23.40 na Dużym Moście Moskworeckim, przylegającym do Wasiliewskiego Spusku, będącego przedłużeniem Placu Czerwonego. Oddano do niego co najmniej siedem strzałów z przejeżdżającego samochodu, z których cztery były śmiertelne. Na niedzielę zaplanowany był marsz protestacyjny opozycji przeciwko polityce Putina i wojnie na Ukrainie. Niemcow był jednym z jego organizatorów. W związku z jego zabójstwem antykremlowska opozycja odwołała niedzielny marsz protestacyjny w Moskwie przeciwko polityce Władimira Putina i wojnie na Ukrainie. Zorganizuje natomiast manifestację żałobną upamiętniającą Niemcowa. Na tę manifestację otrzymała zgodę moskiewskich władz.