Moskwa jest zdziwiona decyzją władz w Kijowie, które wczoraj ograniczyły wjazd dla Rosjan w wieku od 16 do 60 lat. Izba Społeczna Federacji Rosyjskiej zamierza poskarżyć się w tej sprawie Organizacji Narodów Zjednoczonych i Radzie Europy. Wiceprzewodniczący Izby Władisław Grib nazwał decyzję władz w Kijowie "poważnym naruszeniem praw człowieka". W jego opinii, Rosja powinna odpowiedzieć podobnymi restrykcjami. Dziś również Duma Państwowa zamierza przyjąć oświadczenie w sprawie sankcji, nałożonych na rosyjską delegację przez Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy. Rosyjscy delegaci zostali pozbawieni możliwości udziału w głosowaniach i uczestniczenia w wyborach władz Zgromadzenia. Sankcje obowiązują do końca roku. Rosyjscy deputowani czują się taką decyzją urażeni. W projekcie oświadczenia domagają się cofnięcia sankcji, dając do zrozumienia że mogą wycofać swoich przedstawicieli ze Zgromadzenia. Jednocześnie sugerują możliwość ograniczenia składek płaconych na rzecz Rady Europy.