- Główna stacja meteorologiczna zanotowała o godz. 15 (13 czasu polskiego) temperaturę 37,7 stopni - podały służby. Jak podkreśliły, na lotnisku Domodiedowo pod Moskwą temperatura była jeszcze wyższa i wyniosła 38,7 stopni C. Jest to absolutny rekord temperatury w Rosji, od kiedy zaczęto prowadzić w tym kraju pomiary 160 lat temu. Poprzedni rekord - 37,2 stopni - padł w poniedziałek. Według prognoz temperatura ma spaść w najbliższych dniach o kilka stopni. Fala rekordowych upałów oraz dym z płonących torfowisk w pobliżu Moskwy spowodowały, że zanieczyszczenie powietrza w rosyjskiej stolicy 10-krotnie przekroczyło w środę normę. Służby medyczne zalecają osobom starszym pozostanie w domu lub zakrywanie dróg oddechowych wilgotnymi chusteczkami. Główny pulmonolog Rosji Aleksandr Czuczalin ostrzegł, że chodzenie po ulicach Moskwy jest równie toksyczne, jak wypalania dwóch paczek papierosów co kilka godzin. W innych rejonach Rosji niespotykana od 130 lat susza zniszczyła plony na obszarze równym powierzchni Węgier, co skłoniło władze do wprowadzenia stanu alarmowego w 23 regionach. Także w Finlandii zanotowano dziś rekordową temperaturę - 37 stopni C. "Według wstępnych pomiarów najwyższą temperaturę w historii zanotowano dziś, gdy temperatura na lotnisku Joensuu wzrosła o godz. 16 (15 czasu polskiego) do 37 stopni C" - podał Fiński Instytut Meteorologiczny na swojej stronie internetowej. Joensuu leży we wschodniej Finlandii, 437 km na północny wschód od Helsinek. Poprzedni rekord temperatury - 35,9 stopni C - zanotowano w Finlandii w lipcu 1914 r. w mieście Turku na zachodnim wybrzeżu.