Wizyta Yoshiro Mori w Petersburgu jest jego pierwszą podróżą zagraniczną, składaną po objęciu stanowiska szefa rządu. - Doceniamy fakt, że wybrał pan Rosję na swoją pierwszą wizytę zagraniczną, jako symbol, że Japonia przywiązuje duże znaczenie do swoich stosunków z Rosją - powiedział Putin, podkreślając, że również Rosja uważa Japonię za jednego ze swoich głównych partnerów. Zgodnie z zapowiedziami, podczas wizyty japońskiego premiera w Rosji nie miały być podejmowane żadne konkretne decyzje, a politycy mieli jedynie wymienić poglądy na temat obecnego stanu stosunków pomiędzy oboma państwami. Obaj przywódcy rozmawiali prawdopodobnie o przygotowaniach do planowanego na lipiec tego roku szczytu G-8, siedmiu najbardziej uprzemysłowionych państw świata i Rosji, na japońskiej Okinawie. Wizyta premiera Moriego ma charakter nieformalny. Oprócz rozmów na poważne tematy, w programie jest także zwiedzanie Petersburga - rodzinnego miasta Putina. Mori pozostanie w Petersburgu do niedzieli, a potem uda się w dalszą podróż po Europie Zachodniej: do Włoch, Francji, Niemiec i Wielkiej Brytanii. Z Europy Mori ma pojechać do Kanady i USA, gdzie 5 maja będzie rozmawiał z amerykańskim prezydentem Billem Clintonem.