Dokument został przekazany do konsultacji przedstawicielom ugrupowań opozycyjnych, którzy uczestniczyli w niedawnych rozmowach pokojowych w Astanie. Z informacji przekazanych przez radio Echo Moskwy wynika, że Rosja zaproponowała zmianę nazwy kraju, polegającą na wykreśleniu słowa "arabska" z nazwy Republiki. Jednocześnie rosyjscy eksperci proponują usunięcie z dotychczasowej konstytucji zapisu o tym, że prawo islamu jest źródłem aktów prawnych, a także zaznaczenie, iż kandydat na urząd prezydenta nie musi być muzułmaninem. Przygotowana przez Rosjan konstytucja Syrii zakłada także decentralizację władzy, zwiększającą kompetencję lokalnych organów. W ocenie politologa Rosyjskiej Akademii Nauk Konstantina Trujewcewa, tego typu zmiany są konieczne, aby ograniczyć czynniki wywołujące lokalne konflikty. Ekspert przekonuje, że zagrożenie ze strony organizacji terrorystycznej Państwo Islamskie wkrótce przestanie być problemem, ale pozostaną kwestie religijne i narodowościowe. "Cały szereg problemów pozostanie po tym, gdy nastąpi koniec Państwa Islamskiego, przede wszystkim to kwestia kurdyjska" - podkreśla Trujewcew. Dlatego jak informuje rozgłośnia Echo Moskwy, rosyjscy eksperci zapisali w projekcie syryjskiej konstytucji powstanie Autonomii Kurdyjskiej na terytorium Syrii. Sporne kwestie, w tym dotyczące przyszłego ustroju państwa syryjskiego oraz podtrzymania rozejmu zostaną poruszone już w piątek, w trakcie zapowiedzianego spotkania szefa rosyjskiej dyplomacji Siergieja Ławrowa z przebywającymi w Moskwie przedstawicielami 25 syryjskich ugrupowań opozycyjnych.