Łączna suma żądanych odszkodowań to 48 mln dolarów, zaś pojedyncze osoby domagają się od 450 tysięcy do półtora miliona. Sąd będzie się dziś zastanawiał, czy z punktu widzenia prawa takie odszkodowania się należą. Do tej pory odbyły się tylko wstępne przesłuchania. Dziś sędzia ma zająć się pierwszymi 24 pozwami, a jutro kolejnymi 12. W sumie do sądu trafiło ok. 60 wniosków, wliczając w to te, które przygotowują jeszcze adwokaci. - Władze miejskie mają nadzieję, że sąd oddali pozew. Moskwa wypełniła swoje zobowiązania dotyczące wypłaty odszkodowań ofiarom tego tragicznego zamachu - powiedział wicemer Oleg Tołkaczew.