Naftohaz, to ukraiński koncern paliwowo-energetyczny, który od 2016 roku "podejmuje kroki prawne przeciwko Rosji", aby uzyskać odszkodowanie za wywłaszczenie majątku Naftogazu przez Moskwę, gdy Rosja anektowała Krym w 2014 roku - przypomina agencja Reutera. Prawnicy Naftohazu poinformowali w niedzielę, że uzyskali zamrożenie rosyjskich nieruchomości państwowych i innych aktywów w Finlandii o wartości dziesiątek milionów dolarów. Na to posunięcie ze strony kraju bałtyckiego zareagował rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. Zapowiedział, że "Rosja będzie kwestionować tę decyzję i bronić swoich interesów". - Rosja złoży pozew przeciwko przejęciu rosyjskich aktywów państwowych w Finlandii - poinformował we wtorek Pieskow. Zamrożone rosyjskie aktywa państwowe. Decyzja państw G7 W ubiegły weekend, przywódcy państw grupy G7 ogłosili zawarcie porozumienia w sprawie przekazania Ukrainie pożyczek w łącznej wysokości około 50 mld dolarów. Kwota ta zostanie spłacona z zamrożonych rosyjskich aktywów. "Pożyczka dla Ukrainy będzie spłacana z przyszłych, nadzwyczajnych zysków, wynikających z zamrożonych rosyjskich aktywów państwowych" - czytamy w oświadczeniu wydanym po spotkaniu ministrów państw G7 w Waszyngtonie. Zgodnie z zapowiedziami pierwsza wypłata środków dla Kijowa ma nastąpić do końca 2024 roku. Jak wyjaśnia Politico, pożyczka udzielona Ukrainie spłacona zostanie w całości z zysków wygenerowanych przez rosyjskie aktywa zamrożone w krajach zachodnich po inwazji Moskwy na Ukrainę w lutym 2022 roku. Całość szacuje się na ponad 250 mld dolarów. Źródło: Reuters ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!