Rosyjskie media informują, że doszło do zawalenia się konstrukcji dachu. Na miejscu są przedstawiciele ministerstwa ds. nadzwyczajnych - informuje portal rbc.ru. Nie ma informacji o ofiarach pożaru. Według wstępnych ustaleń ogień wybuchł w okolicy, gdzie ustawione były kontenery na śmieci. Pożar rozprzestrzenił się dwa magazyny z żywnością, sprzętem i materiałami budowlanymi. W obiektach nie było alarmów przeciwpożarowych. - W sumie w akcji gaśniczej brało udział 13 jednostek sprzętu przeciwpożarowego i 50 strażaków - powiedział portalowi NewsVL.ru Denis Bekirov, szef straży pożarnej. Rosyjskie media podają, że w akcji mogło brać udział nawet ponad stu strażaków. Nad miejscem pożaru unosił się gęsty, czarny dym, który utrudniał oddychanie.