- W myśl dekretu, który podpisałem, nasz kraj w naturalny sposób pomoże zapewnić bezpieczeństwo tym dwóm państwom i jeśli zostaną zaatakowane, zaoferujemy im odpowiednią pomoc - oświadczył Miedwiediew. Dodał, że Rosja nie planuje interwencji militarnej w innych konfliktach w byłych radzieckich republikach. Stanowczo podkreślił natomiast, że "Rosja jest państwem, które na całej długości swych granic musi zabezpieczyć swoje interesy".