We wszystkich czterech miastach lokale komisji wyborczych usytuowane są na terenie polskich przedstawicielstw konsularnych. Czynne są - tak jak w Polsce - od 7 do 21 czasu miejscowego. Najwcześniej - bo już o północy czasu polskiego - do urn wyborczych poszli obywatele RP, których los rzucił do Irkucka, na Syberii. O godz. 5 czasu polskiego otwarte zostały lokale wyborcze w Moskwie i Petersburgu. W stolicy Rosji o wpisanie do spisu wyborców wystąpiło ponad 400 osób. Są to ludzie czasowo przebywający w Moskwie w związku z pracą, stażem lub nauką. Wśród głosujących są także duchowni. Ponadto trzy osoby - w tym jedna z odległego Jakucka - poprosiły o umożliwienie im głosowania korespondencyjnego. Natomiast w mieście nad Newą chęć wzięcia udziału w wyborach zadeklarowało ponad 110 osób. W Kaliningradzie głosowanie rozpocznie się o godz. 6 czasu polskiego.