"Jest oczywiste, że wzmocnienie środków bezpieczeństwa będzie mieć tymczasowy charakter, lecz ich natychmiastowe przyjęcie i wdrożenie powinno zapobiec aktom bezprawnej ingerencji na lotniskach i na pokładach samolotów z rosyjskimi obywatelami" - głosi oświadczenie Rosawiacji. Agencja zaleciła też liniom lotniczym rozpoczęcie konsultacji z zagranicznymi lotniskami w celu omówienia i podjęcia dodatkowych działań zwiększających bezpieczeństwo lotów. Rosyjska Federalna Służba Bezpieczeństwa (FSB) przyznała we wtorek oficjalnie, że katastrofa rosyjskiego samolotu pasażerskiego na Synaju, w której 31 października zginęły 244 osoby, była rezultatem "aktu terroru". "Według naszych specjalistów na pokładzie samolotu doszło do wybuchu ładunku domowej roboty o sile rażenia odpowiadającej do 1 kg trotylu, w rezultacie czego samolot rozpadł się w powietrzu, czym można wytłumaczyć rozrzucenie części jego kadłuba na wielkim obszarze" - powiedział szef FSB cytowany przez rosyjskie media.