Na Syberii ogień szaleje w ponad 200 miejscach o łącznej powierzchni 3 tysięcy hektarów. Najtrudniejsza sytuacja panuje w obwodzie irkuckim, gdzie zarzewie ognia pojawiło się w 126 miejscach. Największy pożar szaleje jednak w sąsiednim Krasnojarskim Kraju, gdzie ogniem ogarnięta jest tajga na obszarze ponad 500 hektarów. Walkę z żywiołem utrudnia to, że ogień często rozprzestrzenia się na ogromnych i trudno dostępnych obszarach, gdzie akcji gaśniczej nie można przeprowadzić. Co roku w Rosji ogień trawi setki tysięcy hektarów lasów.