Minister obrony Rosji Anatolij Sierdiukow zameldował prezydentowi Dmitrijowi Miedwiediewowi wykonanie rozkazu wycofania z Gruzji rosyjskich wojsk, wprowadzonych, jak to ujęto, "w celu wzmocnienia sił pokojowych na czas operacji przymuszania Gruzji do pokoju". - Wycofywanie rosyjskich oddziałów wojskowych przeprowadzono bez incydentów i zakończono zgodnie z planem o godzinie 19.50 (17.50 czasu polskiego) - zameldował minister, a wiadomość o tym rosyjskie agencje przekazały o godzinie 20.00 (18.00 czasu polskiego), na którą Rosjanie zapowiadali wycofanie sił z Gruzji. Sierdiukow powiedział, że rosyjskie konwoje dotarły do Osetii Południowej, ich część już znajduje się w miejscach stałej dyslokacji na terenie Rosji, a siły pokojowe w strefach bezpieczeństwa przystąpiły do wykonywania swych zadań. - Tym sposobem strona rosyjska wypełniła zobowiązania wynikające z ustaleń przyjętych w Moskwie przez Miedwiediewa i Sarkozy`ego - pisze ITAR-TASS, cytując ministra.