Wczoraj Bruksela zdecydowała o wstrzymaniu rozmów z Rosją w sprawie złagodzenia rygorów wizowych i podpisania porozumienia o współpracy. Jednocześnie przedstawiciele Unii zapowiedzieli, że jeśli Moskwa nie podejmie rozmów z Kijowem, to może dojść do wprowadzenia sankcji wizowych i zamrożenia rosyjskich aktywów. "Jeśli do tego dojdzie to Unia Europejska złamie porozumienia z 2006 r., a to jest niedopuszczalne" - cytuje agencja RIA Novosti specjalnego pełnomocnika rosyjskiego MSZ Anwara Azimowa. Jednocześnie deputowani Dumy Państwowej pracują nad projektem ustawy pozwalającej na konfiskatę majątków zachodnich firm działających w Rosji. Ma to być mechanizm pozwalający na skuteczną odpowiedź Zachodowi, w przypadku zamrożenia aktywów rosyjskich polityków i biznesmenów.