Chłopiec zaginął w obwodzie swierdłowskim podczas wycieczki z rodzicami. Czterolatek wybrał się z ojcem do lasu po drewno. Następnie powiedział, że chce wrócić do mamy. Chłopiec zgubił się na stumetrowym odcinku dzielącym rodziców. W akcji poszukiwawczej wzięło udział ok. 500 osób, w tym funkcjonariusze policji, ratownicy i wolontariusze.