Ze strony ukraińskiej bierze w nich udział fregata Hetman Sahajdaczny, a z amerykańskiej niszczyciel rakietowy Ross. W czasie manewrów, które odbywają się na wodach międzynarodowych, wojskowi ćwiczą, między innymi, reakcję na atak z powietrza. Już wczoraj obecność Amerykanów wywołała oburzenie Rosji, ponieważ niszczyciel jakoby naruszył rosyjskie wody terytorialne - chodziło o wody należącego formalnie do Ukrainy Krymu. Okręt opuścił je zgodnie z planem. W Jaworowie pod Lwowem od drugiej połowy kwietnia trwają amerykańsko - ukraińskie ćwiczenia Fearless Guardian. Mają one zakończyć się w październiku. Bierze w nich udział trzystu żołnierzy ze Stanów Zjednoczonych, którzy wyszkolą w trzech turach 900 Ukraińców. Amerykanie zostawią dla Ukraińców środki obronne, między innymi, kamizelki oraz urządzenia służące do komunikacji.