Poinformował o tym dziennik "Kommiersant", powołując się na źródła w administracji prezydenta Rosji, rosyjskim MSZ i aparacie ZBiR. Według gazety przyczyną były różnice w poglądach na przyszłość wspólnego państwa. "Kommiersant" podaje, że odwołane zostało również podpisanie rosyjsko-białoruskiego porozumienia o połączeniu systemów obrony przeciwlotniczej dwóch krajów. Moskiewskie posiedzenie Najwyższej Rady Państwowej ZBiR odwołano już po raz drugi. Początkowo było ono planowane na 3 listopada, jednak 25 października, po nie anonsowanej zawczasu wizycie Łukaszenki w Moskwie, ogłoszono, że zostało ono przesunięte na początek grudnia. Przyczyn tej decyzji nie podano. Przed obecnym posiedzeniem zarówno w Moskwie, jak i Mińsku mówiono, że będzie on przełomem w historii ZBiR. Zapowiadano podpisanie umowy o połączeniu systemów obrony przeciwlotniczej, zatwierdzenie projektu aktu konstytucyjnego dla wspólnego państwa, a także przejście obu krajów na jedną walutę. W ubiegłym tygodniu Łukaszenka nieoczekiwanie oświadczył, że projekt konstytucji, forsowany przez stronę rosyjską, jest gorszy od obecnego traktatu o państwie związkowym. Jego zdaniem w tej sytuacji nie ma sensu organizowania referendów o przyjęciu aktu konstytucyjnego. Z kolei Kreml ma pretensje do Białorusi o odwlekanie uznania przez Mińsk niepodległości Abchazji i Osetii Południowej. I to mimo tego, że Moskwa przekazała stronie białoruskiej pierwszą transzę (1 mld dolarów) kredytu stabilizacyjnego (2 mld USD), przyznanego jej w dowód wdzięczności za poparcie w sporze z Gruzją o Abchazję i Osetię Płd. "Kommiersant" nie wyklucza, że w tych warunkach Rosja może wprowadzić wobec Białorusi "wychowawcze sankcje". Dziennik przypomina, że 7 listopada rosyjska Federalna Służba Nadzoru Weterynaryjnego i Fitosanitarnego ostrzegła, że białoruski system kontroli produkcji zwierzęcej nie gwarantuje bezpieczeństwa żywności dostarczanej do Rosji. W ocenie "Kommiersanta", oznacza to, że już w najbliższym czasie może zostać wprowadzano zakaz wwozu na terytorium Rosji białoruskich produktów rolnych.