W maju rosyjscy prokuratorzy uznali, że nie mają podstaw do rehabilitacji 14 Polaków uwięzionych i zamordowanych w trakcie tak zwanej obławy augustowskiej. W lutym stowarzyszenie Memoriał dokumentujące zbrodnie stalinowskie zwróciło się do Głównej Prokuratury Wojskowej Federacji Rosyjskiej z wnioskiem o rehabilitację 14 osób, które zostały zatrzymane za działalność niepodległościową. Ponieważ wszelki ślad po nich zaginął przypuszcza się, że zostali zamordowani prze funkcjonariuszy NKWD. Rosyjska prokuratura odmówiła przeprowadzenia procesu rehabilitacyjnego tłumacząc, że w archiwach nie ma dokumentów dotyczących procesów karnych obywateli Polski. Stowarzyszenie Memoriał poskarżyło się na te decyzję do sądu, ale sędziowie nie dopatrzyli się uchybień w postępowaniu prokuratorów. W lipcu 1945 roku w Lesie Augustowskim oddziały rosyjskiego NKWD nazywane "Smiersz" zatrzymały ponad 2 tysiące Polaków podejrzewanych o działalność niepodległościową. 592 zatrzymanych zaginęło bez śladu. Przypuszcza się, że zostali wywiezieni w nieznane dotąd miejsce i zamordowani.