Na razie nie ma jeszcze oficjalnej reakcji Rosji. Oczekuje się, że incydent oziębi jeszcze bardziej - chłodne już stosunki między Rosją a Stanami Zjednoczonymi. Amerykanie utrzymują, że do zatrzymania tankowca doszło na wodach międzynarodowych oraz że śledzony przez nich tankowiec wiózł iracką ropę. USA wielokrotnie w przeszłości upominały Rosję, że jej jednostki łamią embargo nałożone na państwo Saddama Husseina po wojnie w Zatoce Perskiej w 90-tym roku. Proceder ten jest jawnym naruszeniem sankcji. W ramach programu ropa za żywność Irak może eksportować tylko ściśle określone ilości ropy.