- Należy zmienić obowiązujące prawo. Doświadczenie uczy, że w internecie zawsze znajdzie się miejsce dla propagowania materiałów o ekstremistycznej naturze - powiedział Iwan Sidoruk. - Należy wprowadzić efektywny system kontroli, tak aby materiały zamieszczane w internecie odpowiadały wymogom prawa - dodał. Prokurator federalny wygłaszał własną opinię i nie przewiduje się wprowadzenia jakiegokolwiek nowego prawa ograniczającego wolność wypowiedzi - zaznacza dziennik. W Rosji istnieje już restrykcyjne prawo ograniczające wolność propagowania idei zaliczonych do ekstremistycznych, oficjalnie mające na celu ograniczenie aktywności rasistowskich i neonazistowskich organizacji. Kremlowska opozycja twierdzi natomiast, iż prawa te są głównie skierowane przeciwko przeciwnikom politycznym Władymira Putina oraz służą cenzurze alternatywnych punktów widzenia, a także poruszania delikatnych kwestii takich jak np. sytuacja w Czeczeni. Praktycznie całe tradycyjne media są pod kontrolą Kremla, jedynie kilka niskonakładowych gazet oraz internet pozostaje platformą niezależnej informacji. W kwietniu rozpoczął się proces bloggera, który na swojej stronie wyrażał się negatywnie o milicji, jest to pierwszy tego typu proces w Rosji.