W środę rano w dziesięciu miastach w Rosji na antenie radia pojawił się komunikat o alarmie przeciwlotniczym. - Uwaga, uwaga. Trwa alarm przeciwlotniczy. Wszyscy mają się kierować w ukrycia. Uwaga, uwaga, trwa zagrożenie atakiem rakietowym - można usłyszeć na nagraniach zmieszczonych w mediach społecznościowych. Alarm przeciw lotniczy w rosyjskich miastach Jak podał portal, informacje o alarmie przerwały audycje w minimum trzech stacjach radiowych. Usłyszeć je mogli mieszkańcy Piatigorska (Kraj Stawropolski), Tiumenu (obwód tiumeński), Woroneża (obwód woroneski), Kazania (Republika Tatarstanu), Niżnego Nowogrodu (obwód niżonowogrodzki), Magnitogorska (obwód czelabiński), Biełgorodu (obwód biełgorodzki), Starego Oskołu (obwód biełgorodzki), Ufy (Republika Baszkortostanu) oraz Nowouralska (obwód swierdłowski). Rosja: To atak hakerski Rosyjskie ministerstwo ds. sytuacji nadzwyczajnych powiadomiło, że alarmy pojawiły się w stacjach radiowych w związku z atakiem hakerskim. "Na skutek ataków hakerskich na serwery komercyjnych stacji radiowych, w niektórych regionach kraju na antenach pojawiła się informacja o rzekomym ogłoszeniu alarmu przeciwlotniczego i niebezpieczeństwie ataku rakietowego" - przekazano. W komunikacie zaznaczono, że informacje, które można było usłyszeć w radio są nieprawdziwe. Zaapelowano także, by śledzić wyłącznie oficjalne raporty na temat sytuacji. Czytaj także: Ważna wiadomość dla właścicieli domów i mieszkań. Ten drogi remont zrobisz za darmo