- Nie chcę spekulować o wynikach szczytu, mogę tylko mieć nadzieję, że przywódcy państw UE będą zdolni wznieść się ponad emocje i poważnie uznać perspektywę strategicznego partnerstwa z ich ważnym partnerem, jakim jest Federacja Rosyjska. Wierzę, że leży to w interesie całej Unii, tak samo jak w interesie Rosji - powiedział ambasador. Dopytywany, jaka będzie reakcja Rosji, gdyby jednak unijni przywódcy zdecydowali się na wprowadzenie wobec niej sankcji, Czyżow dodał: - Bardzo wątpię, że to się wydarzy. Byłoby to zresztą z taką samą szkodą dla UE i dla Rosji, a nawet większą dla Unii.