Przyjmując stojącego na czele OBWE fińskiego ministra spraw zagranicznych Finlandii Alexandra Stubba, szef rosyjskiej dyplomacji zapewniał, że wojska rosyjskie znalazły się w Osetii Południowej tylko po to, by przywrócić pokój i unormować sytuację. Oświadczył, że wycofanie się Gruzji z Osetii Południowej jest "jedynym rozwiązaniem kryzysu". - Moskwa nie ma już żadnego zaufania do władz Gruzji - powiedział Ławrow. Zastrzegł, że Moskwa nie będzie rozmawiać z prezydentem Micheilem Saakaszwilim i że nie przystanie na takie propozycje pokojowe mediatorów UE i OBWE, które będą zakładać obecność gruzińskich żołnierzy w jakichkolwiek oddziałach sił pokojowych.