Kubariow i jego fundacja Fundusz Książęcy domagali się bliżej nieokreślonych praw do korzystania z kilku pałaców, cerkwi i wszystkich 20 wież w kompleksie kremlowskim położonym w centrum Moskwy. "Powód nie dowiódł, że jego prawa zostały naruszone" - uzasadnił Moskiewski Sąd Rozjemczy w wyroku, który cytuje agencja Interfax. Naukowiec i biznesmen Kubariow utrzymywał, że może dowieść, iż pochodzi z dynastii Rurykowiczów, która zbudowała Kreml i której panowanie zakończyło się wraz ze śmiercią cara Fiodora I w 1598 roku. Fundusz Książęcy zapowiedział na swojej stronie internetowej, że odwoła się od poniedziałkowego orzeczenia do Sądu Najwyższego Rosji, a jeśli także to nie poskutkuje, to zwróci się do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.