- Przyjechała laweta po jeden z kiosków, ale jej właściciele stanęli w obronie. Wywiązała się bójka, a potem strzelanina - powiedział jeden ze świadków. Według obserwujących zdarzenie, sprzedawcy fajerwerków nie chcieli podzielić się miejscem "zarabiania na chleb" - poinformował rosyjski serwis e1.ru. Na nagraniu, które trafiło do sieci widać na parkingu kilkanaście osób, które krzyczą na siebie. Po chwili słychać, jak pada kilka strzałów. Ministerstwo Spaw Wewnętrznych Rosji przekazało, że "według wstępnych danych w konflikcie uczestniczyło około dziesięciu osób z obu stron". W strzelaninie ucierpiała jedna osoba. Do tej pory zatrzymano dwóch uczestników zdarzenia. Serwis podaje, że pawilony z fajerwerkami zostały zainstalowane nielegalnie.