Przy tej okazji szef rosyjskich komunistów podkreślił, że wszelkie próby usunięcia z Placu Czerwonego spoczywającego w mauzoleum zabalsamowanego ciała Lenina spotkają się ze sprzeciwem. Niewielkie zgromadzenie tych, którzy wciąż uważają przywódcę bolszewików za wielkiego reformatora, jaskrawo kontrastuje z masowym kultem Lenina w czasach ZSRR - pisze agencja Associated Press. Ziuganow oświadczył, że każdy, kto ma zamiar usunąć Lenina z mauzoleum, musi się liczyć ze sprzeciwem. Sondaże wskazują, że dwie trzecie Rosjan chcą pogrzebania ciała Lenina. Tego zdania jest też Cerkiew. Jej przedstawiciel, protojerej Wsiewołod Czaplin powiedział agencji RIA-Nowosti, że należy doprowadzić do ogólnorosyjskiej dyskusji na temat pozostawania ciała Lenina w mauzoleum, co, jak to ujął, jest sprzeczne z rosyjską tradycją kulturową. Ciało Lenina zabalsamowano i złożono w mauzoleum wkrótce po śmierci w roku 1924 mimo sprzeciwu rodziny. W roku 2001 ówczesny prezydent Władimir Putin wypowiadał się przeciwko usunięciu ciała wodza rewolucji październikowej, by nie naruszać spokoju w kraju. Poprzednik Putina Borys Jelcyn opowiadał się za usunięciem ciała, lecz spotkał się z ostrym sprzeciwem komunistycznej partii. Przez wiele lat po upadku ZSRR KPRF pozostawała znaczącą siłą polityczną. W roku 1999 partia miała w Dumie (niższej izbie parlamentu) 1/4 miejsc, obecnie ma ich 12 proc.