Jego zdaniem - wejście Rosji do Sojuszu to kwestia być może dwóch najbliższych dekad. Na razie jednak możliwość taka w ogóle nie jest rozważana. Robertson dodał, że w tej chwili najważniejsza jest normalizacja stosunków między Moskwą a Sojuszem. Rosja zamroziła kontakty z NATO po rozpoczęciu nalotów na Jugosławię w ubiegłym roku. Ostatnio lody zostały jednak przełamane, choć do pełnej normalizacji stosunków jeszcze daleko.