O sprawie dowiedział się reporter RMF Krzysztof Zasada, Najważniejszym elementem systemu są wyrzutnie rakiet S-300, które są stawiane na granicy z Polską koło Brześcia i koło Grodna. Dwie dywizje już tam stacjonują; dwie dodatkowe mają przybyć. Rzecznik białoruskiego ministerstwa obrony Wiaczesław Riemieńczyk powiedział reporterowi RMF, że oficjalna umowa o współpracy będzie podpisana w przyszłym tygodniu w Brześciu: - Dziś zakończyliśmy konsultacje międzyrządowe i właściwie nie ma już przeszkód, by podpisać porozumienia o utworzeniu wspólnego systemu obrony przeciwlotniczej. Oficjalne zatwierdzenie tego dokumentu odbędzie sire 23 listopada. Rosyjscy i białoruscy dowodzący nazywają tę umowę adekwatną odpowiedzią na rozszerzenie , a także reakcja na przybycie do Polski myśliwców F-16. Riemieńczyk nie chciał komentować słów swojego szefa.