Przedstawiciel rosyjskiej agencji atomowej Rosatom oświadczył, że propozycja wyszła od Teheranu, który zaproponował Moskwie powołanie konsorcjum, które produkowałoby paliwo dla Buszeru i innych elektrowni atomowych, których zbudowanie planuje rząd irański. "Powinniśmy przede wszystkim zakończyć uruchomianie elektrowni atomowej w Buszerze, która będzie zaopatrywana w rosyjskie paliwo. Co się tyczy przyszłości, możliwe jest utworzenie przedsiębiorstwa zajmującego się produkcją paliwa na terenie Iranu" - powiedział agencji Interfax przedstawiciel Rosatomu, który zachował anonimowość. Podkreślił jednak z naciskiem, że wzbogacanie uranu dla irańskich elektrowni będzie musiało się odbywać na terytorium Rosji, w Iranie zaś będzie można jedynie przerabiać ten materiał na pręty paliwowe. Wiceprezydent Iranu i dyrektor irańskiej Organizacji Energii Atomowej Ali Akbar Salehi powiedział w czwartek, że Teheran zaproponował Moskwie utworzenie konsorcjum w celu podjęcia wspólnej produkcji paliwa nuklearnego oraz że Rosja zastanawia się nad tą propozycją. Salehi podkreślił przy tym, że Iran nie zamierza produkować na swym terytorium całego paliwa, jakiego będą potrzebowały jego elektrownie atomowe. Jednocześnie zapewnił, jak podaje Interfax, że Iran będzie kontynuował wzbogacanie uranu na własną rękę, "aby pokazać, że jest zdolny to robić". Szef Rosatomu Siergiej Kirijenko, który uczestniczył w uruchomianiu elektrowni w Buszerze, wyjaśnił, że rosyjska agencja będzie uczestniczyła w administrowaniu elektrownią zaledwie przez dwa lub trzy lata. Kraje zachodnie uważają, że uruchomienie elektrowni w Buszerze, zaopatrywanej w rosyjskie paliwo pod kontrolą Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA), potwierdza, iż Iran powinien porzucić swój program wzbogacania uranu, który nadawałby się do produkcji bomb atomowych. Jednak według irańskiego MSZ, uruchomienie elektrowni sprawia, że sprawa oczywistą staje się, iż Iran powinien kontynuować prace nad wzbogacaniem uranu. "Rozpoczęcie pracy przez elektrownię atomową wymaga obecnie produkowania uranu na zaopatrzenie tej elektrowni i dalszych dwudziestu elektrowni, które zamierzamy zbudować" - powiedział rzecznik irańskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Ramin Mehmanparast.