Cerkiew Prawosławna, która poparła, ale oficjalnie nie organizowała manifestacji uważa, że Watykan prowadzi na terenie Rosji agresywną działalność misjonarską, w ramach której nawraca na katolicyzm nawet prawosławnych. Rosyjskie władze nie reagują na coraz większą niechęć do katolików w Rosji. Nadal nie ma żadnego wyjaśnienia w sprawie wydalonych z Rosji włoskiego księdza i polskiego biskupa Jerzego Mazura. - Tymi wydaleniami zostali ukarani także obywatele rosyjscy, którzy mają takie samo prawo do wyznawania swojej wiary, jak prawosławni. Ukarani zostali katolicy, których przodkowie byli siłą wywiezieni do Rosji - mówi arcybiskup Tadeusz Kondrusiewicz, metropolita archidiecezji katolickiej w Moskwie. Rosnące wpływy cerkwi prawosławnej na rosyjskie władze potępiła między innymi Rada Europy.