Wcześniej informowano o 39 rannych i 10 hospitalizowanych. Z wstępnych danych wynika, że nikt nie zginął. Agencja TASS pisze, że wśród poszkodowanych są pracownicy fabryki oraz mieszkańcy miasta, ranieni kawałkami szyb z wybitych przez falę uderzeniową okien. Dwie osoby są uznawane po wybuchach za zaginione - poinformował zastępca gubernatora obwodu niżnonowogrodzkiego Dmitrij Krasnow w oświadczeniu wyemitowanym przez państwowy kanał telewizyjny Rossija 24. Około 180 z uszkodzonych budynków to domy i bloki mieszkalne. Fala uderzeniowa wybiła okna w budynkach w promieniu trzech kilometrów od fabryki Kristałł. Władze miasta wprowadziły stan nadzwyczajny W związku z wypadkiem władze miasta wprowadziły stan nadzwyczajny na terytorium przyległym do zakładów. Mer miasta Iwan Noskow wskazał, że stan nadzwyczajny pozwoli na natychmiastowe rozpoczęcie prac naprawczych, w tym na wstawienie wybitych przez falę uderzeniową okien. Zapewnił, że mieszkańcom nie grozi niebezpieczeństwo. Miejscowe władze podkreślają także, że nie ma zagrożenia skażeniem powietrza. Według mediów za wstępną przyczynę wypadku uznaje się zakłócenie procesu produkcyjnego i naruszenie zasad bezpieczeństwa. Przedstawiciel sztabu operacyjnego na miejscu zdarzenia przekazał, że nie ma zagrożenia kolejnymi wybuchami w zakładach Kristałł. Jak podaje TASS, do wybuchów doszło w hali, gdzie produkowany był trotyl. Hala została całkowicie zniszczona. Pożar, który wybuchł w wyniku eksplozji, zlokalizowano na 1200 m kwadratowych - 800 m kwadratowych na terenie zakładów i 400 m kwadratowych w obrębie okolicznego lasu. Ogień ugaszono już w obiekcie, w którym magazynowano materiały wybuchowe i amunicję, w tym bomby lotnicze - podały media. Dochodzenie w sprawie wypadku wszczął Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej. Dzierżyńsk zamieszkuje ok. 260 tys. ludzi. Miasto jest położone 34 km na zachód od Niżnego Nowogrodu.