Przełożonym klasztoru jest archimandryta Tichon (Szewkunow), którego rosyjskie media przedstawiają jako nieoficjalnego spowiednika prezydenta Rosji Władimira Putina. Duchowny nie komentuje tych informacji. Z kolei za opiekuna duchowego monastyru uważany jest patriarcha moskiewski i całej Rusi Cyryl. "Ten salon należy do osób prywatnych i nie ma żadnego związku z klasztorem" - podkreślił anonimowy informator rosyjskiej agencji. Według rozmówcy RIA-Nowosti dom publiczny działał w hotelu znajdującym się w budynku należącym do monastyru. "Przybytek ten znany był jako 'hotel dla zakochanych'. Oferował siedem pokoi o różnym standardzie. Najtańszy w cenie 1750 rubli (56 dolarów) za godzinę" - przekazało źródło agencji. Policja zlikwidowała ten dom publiczny; zatrzymano dwie prostytutki. Sam klasztor utrzymuje, że nic nie wie o tej sprawie. "Nie wiem, o który budynek chodzi. Policja z nami się nie kontaktowała" - oświadczył przedstawiciel monastyru Jan, cytowany przez agencję. Wybudowany w 1395 roku Monastyr Srietienski znajduje się u zbiegu ulicy Bolszaja Łubianka i Bulwaru Rożdiestwienskiego, nieopodal gmachu Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB). Na terenie klasztoru przez wiele lat czynna była szkoła z francuskim jako językiem wykładowym. Od 2004 roku Patriarchat Moskiewski domagał się zwrócenia monastyrowi budynku zajmowanego przez szkołę. W 2010 roku zapadła decyzja o przekazaniu obiektu klasztorowi. Monastyr chce uruchomić w nim seminarium duchowne. Z Moskwy Jerzy Malczyk