W Leńsku przed powodzią mieszkało 27 tysięcy osób. W czasie powodzi miasteczko zostało zniszczone przez ogromne, ważące dziesiątki ton bryły lodu. Prezydent Putin zdecydował, że Leńsk zostanie odbudowany. Większa część spośród zniszczonych 3000 drewnianych domów stoi już z powrotem. Gorzej z mieszkaniami w blokach. Na razie udało się wyremontować dopiero jedną trzecią spośród prawie pięciu tysięcy mieszkań. Codziennie oddaje się 100 mieszkań po remoncie. Jest więc szansa, że przed zimą, która w Jakucji zacznie się już za miesiąc, uda się zakończyć wszystkie prace i miasteczko zostanie odbudowane. Problemy wynikają z niesłychanego złodziejstwa lokalnych urzędników i przedsiębiorców. Przykładem na to może być choćby fakt, że władze wydały 38 tysięcy zapomóg zamiast 27 tysięcy. Gdzie się podały pieniądze - nie wiadomo. Jedna z firm, która miała ułożyć od nowa rurociąg, sprzedała za bezcen 7500 przydzielonych jej rur.