Rosja była największą gospodarką poza liczącą dotąd 153 członków WTO i, jak pisze Reuters, zabrało jej więcej czasu niż jakiemukolwiek innemu państwu zakończenie negocjacji akcesyjnych; trwały one 18 lat. Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew powiedział o przyjęciu jego kraju do WTO, że "ten rezultat długich i skomplikowanych rozmów jest dobry zarówno dla Rosji, jak i jej przyszłych partnerów". "Dla nas zakończenie negocjacji to nie koniec, lecz początek" - oświadczyła rosyjska minister rozwoju gospodarczego Elwira Nabiullina. W swym przemówieniu dyrektor generalny WTO Pascal Lamy podkreślił, że to "historyczna chwila dla Federacji Rosyjskiej" po "18-letnim maratonie". "Przyjęcie Rosji do WTO umocni zintegrowanie Federacji Rosyjskiej z gospodarką światową i przyniesie większą pewność partnerom biznesowym i handlowym" - powiedział Lamy, dodając, że z Rosją w klubie na WTO przypadnie 97 proc. handlu światowego. "UE ma wielkie oczekiwania wobec Rosji jako odpowiedzialnego partnera potrafiącego przestrzegać zasad" - oświadczył unijny komisarz ds. handlu Karel De Gucht. Rosja jest dla UE trzecim co do wielkości partnerem handlowym (po USA i Chinach). Dla Rosji UE jest największym partnerem (w 2010 r. 244 mld euro, czyli 45,8 proc. udziału w rosyjskim handlu zagranicznym). Wymiana handlowa UE-Rosja rośnie w szybkim tempie; ponadto UE pozostaje największym źródłem inwestycji zagranicznych w Rosji. Oficjalnie Rosja zostanie członkiem WTO w przyszłym roku, w 30 dni po tym, gdy Duma ratyfikuje członkostwo, na co, jak pisze Reuters, ma 6 miesięcy.