Minister spraw zagranicznych Finlandii powiedział w środę, że Moskwa musi przestrzegać Konwencji Narodów Zjednoczonych. To reakcja na doniesienia o tym, że Rosja chce zmienić swoje granice na Morzu Bałtyckim. Minister Elina Valtonen dodała, że Rosja, próbując samodzielnie zmieniać granice morskie, tylko "sieje zamęt". Do sprawy odniósł się także prezydent Finlandii Alexander Stubb. - Władze fińskie badają informacje zawarte w rosyjskich mediach na temat redefinicji stref morskich w Zatoce Fińskiej - powiedział Stubb. - Rząd uważnie monitoruje sytuację. Rosja nie kontaktowała się w tej sprawie z Finlandią. Finlandia zachowuje się jak zawsze: spokojnie i opiera się na faktach - dodał, cytowany przez agencję Reutera. Rosja wydała dekret ws. granic. Finlandia i Litwa wprost Na rosyjski plan zmiany granic wód terytorialnych na Morzu Bałtyckim zareagowała już także Litwa. Minister spraw zagranicznych Gabrielius Landsbergis wypowiedział się na ten temat poprzez media społecznościowe. "Trwa kolejna rosyjska operacja hybrydowa, tym razem mająca na celu sianie strachu, niepewności i wątpliwości co do ich zamiarów na Bałtyku" - napisał. "Jest to oczywista eskalacja przeciwko NATO i UE i musi spotkać się z odpowiednio stanowczą reakcją" - dodał litewski minister. "Takie działania Federacji Rosyjskiej są postrzegane jako celowa, ukierunkowana, eskalacyjna prowokacja mająca na celu zastraszenie sąsiednich państw i ich społeczeństw. To kolejny dowód na to, że agresywna i rewizjonistyczna polityka Rosji zagraża bezpieczeństwu sąsiednich krajów i całej Europy" - czytamy natomiast w oświadczeniu resortu dyplomacji. MSZ Litwy poinformowało też, że przedstawiciel Rosji został wezwany do siedziby resortu w celu przedstawienia wyjaśnień. Rosja. Władze mają nowe plany. Chcą zmian morskich granic We wtorek Ministerstwo Obrony Rosji zaproponowało jednostronną rewizję granic swoich wód terytorialnych na Morzu Bałtyckim. Zmiany granicy dotknęłyby Finlandię i Litwę. Dekret w tej sprawie zamieścił na stronie internetowej rosyjski resort obrony. Jak podał portal The Kyiv Independent, Rosja zamierza zmienić współrzędne geograficzne w pobliżu m.in wyspy Sommers, Tyuters, Gogland czy w okolicy północnego przylądka w pobliżu granicy państwowej z Finlandią. W proponowanych zmianach Rosja rozważa także zwiększenie swoich obszarów przy Mierzei Kurońskiej na granicy z Litwą. Resort obrony Rosji w nowo powstałym dokumencie stwierdził, że dotychczasowe współrzędne były sporządzone w oparciu o mapy morskie małej skali i ubiegłowieczne badania. W związku z tym "nie pozwalają one na określenie zewnętrznej granicy wewnętrznych wód morskich Rosji". Jak dodali Rosjanie w dokumencie, obecne granice "nie odpowiadają w pełni aktualnej sytuacji geograficznej". ---- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!