"Nieznani ludzie wysadzili w powietrze rurociąg Mozdok-Kazimagomed, w wyniku czego doszło do pożaru" - podał Gazprom. Z powodu eksplozji gazu czasowo wstrzymano przesył gazu w 11 przepompowniach w południowym Dagestanie, w tym w miastach Derbent, Dagestanskije Ogni i miasteczku Mamedkała. Wcześniej w miejscu wieczornego wybuchu, podczas przejazdu mobilnej grupy nadzorującej gazociąg, znaleziono przedmiot przypominający urządzenie wybuchowe. Gaz z kaspijskich złóż należących do Azerbejdżanu transportowany jest przez niespokojny Dagestan do centralnej Rosji.