Od sześciu miesięcy nie mają oni bowiem ani ogrzewania, ani ciepłej wody. Zapasów opału na zimę mają na zaledwie pięć dni. Tymczasem temperatura w nocy spada już do kilkunastu stopni poniżej zera. Ciepłą wodę piętnaście tysięcy mieszkańców miasta miało ostatni raz dziewiątego maja.