Perminow dodał, że po 2035 roku kosmonauci rosyjscy będą mogli również polecieć na Marsa. Jednak w tym przypadku pozostało jeszcze wiele problemów do rozwiązania, takich jak bezpieczeństwo załogi. - Obecne statki kosmiczne nie zapewniają ochrony przed promieniowaniem i załoga nie przeżyłaby go - powiedział. Do 2015 roku Rosja zamierza wyprodukować nowy typ załogowego statku kosmicznego. Perminow zaprzeczył sugestiom, jakoby Rosja rywalizowała w kosmosie z USA. - Budżet kosmiczny Stanów Zjednoczonych wynosi 16,8 miliardów dolarów, natomiast Roskosmos dysponuje tylko sumą 1,2 miliardów dolarów - powiedział. W pół wieku po umieszczeniu na orbicie okołoziemskiej pierwszego sztucznego satelity - radzieckiego sputnika - rosyjski przemysł kosmiczny boryka się z ustawicznym brakiem pieniędzy na realizację nowych projektów.