Do zdarzenia doszło w sobotę na drodze Moskwa - Podolsk. Oprócz ofiar śmiertelnych ponad 60 osób zostało rannych, 30 trafiło do szpitala 2 wciąż walczą o życie. Prowadzący śledztwo nie mają wątpliwości, że winę za tragedię na drodze ponosi kierowca ciężarówki marki KAMAZ. To pochodzący z Armenii Graczo Arutjunian wymusił pierwszeństwo i staranował autobus. Jego winę potwierdzają również świadkowie. Osoby, które widziały tragiczny wypadek twierdzą, że Arutjunian złamał wszelkie możliwe zasady bezpieczeństwa. Sprawca wypadku pozostanie w areszcie do 13 września. Grozi mu do 7 lat łagru.