Kosmiczne odłamki posypały się na miejscowości w obwodach swierdłowskim i czelabińskim. Uszkodziły dachy i powybijał szyby w oknach. Kawałki szkła poraniły około 100 osób. Na razie nie udało się ustalić skali zniszczeń. Eksperci twierdzą, że nad Uralem wszedł w ziemską atmosferę odłamek kosmicznej skały, który rozpadł się na miliony drobnych kawałków. To one dotarły do ziemi powodując zniszczenia. Według wiceszefa rosyjskiego rządu ani Rosja, ani Stany Zjednoczone nie dysponują odpowiednimi systemami ostrzegania przed tego typu zagrożeniami. Nie są także w stanie zniszczyć kosmicznych gości. Dmitrij Rogozin zwrócił się z apelem do Amerykanów, aby wspólnie z Rosją stworzyły taki system.