Nawalny we wtorek poinformował o 30 naganach i o tym, że raporty na temat jego zachowania krążą za nim "po instytucjach penitencjarnych obwodu włodzimierskiego". Nawalny odbywa wyrok w miejscowości Pokrow, ale tymczasowo był przenoszony do innej kolonii karnej we Włodzimierzu. Według niezależnej telewizji Dożd z powodu nagan Nawalny nie może ubiegać się o przedterminowe zwolnienie. Pod koniec marca br. Nawalny informował, że w ciągu dwóch tygodni w kolonii karnej otrzymał sześć nagan, a komisja dyscyplinarna rozpatruje 20 złożonych na niego raportów. Wówczas władze więzienne wypominały opozycjoniście, że na spotkanie z adwokatami włożył T-shirt, a także, że odmówił słuchania wykładu wideo, który uznał za "idiotyczny". CZYTAJ: Połomski w coraz gorszym stanie! Menadżerka ujawnia przykrą prawdę Od początku odbywania wyroku Nawalny ma w więzieniu kategorię "więźnia skłonnego do ucieczki". Na drodze sądowej ubiegał się o wykluczenie go z tej kategorii, ale sądy odrzuciły te skargi.