Walki, w których zginęło pięciu żołnierzy, były najpoważniejsze w ciągu ostatnich tygodni. Po stronie bojowników zginęło od pięciu do siedmiu ludzi. Starcia nastąpiły w czasie zakrojonej na szerszą skalę operacji wymierzonej w grupę bojowników ukrywających się w lasach ok. 30 km na południe od stolicy Dagestanu, Machaczkały. Jak poinformował rzecznik dagestańskiej milicji, "z powodu zmroku operację zawieszono. Zostanie ona wznowiona w sobotę rano". Zamieszkany przez 2,5 mln ludzi Dagestan, tak jak i inne regiony na Północnym Kaukazie, jest miejscem częstych ataków separatystów i operacji rosyjskich sił bezpieczeństwa. Obserwatorzy ostrzegają, że ataki na rosyjskie siły mogą się nasilić, gdy problemy ekonomiczne i brutalność funkcjonariuszy popchną młodych ludzi w szeregi islamskich bojówek.