Policja norweska potwierdziła, że statek "Tourist of Adventure" znajdujący się na wodach Geirangerfjord zaalarmował ratowników, iż ma wyciek oleju napędowego, którego załoga nie potrafi powstrzymać. Szybka akcja pozwoliła opanować sytuację i strażacy zdołali wypompować olej, likwidując plamę na powierzchni wód fiordu. - Sytuacja jest pod kontrolą, strażacy prawdopodobnie już kończą wypompowywanie oleju - zapewniła w niedzielę wieczorem norweska policja. Na razie nie wiadomo, czy przyczyną wycieku był błąd człowieka, czy uszkodzenie mechaniczne na statku, ale wyciek udało się zahamować. Geirangfjord należy do najdłuższych i najgłębszych na świecie. Jego pejzaż jest jednym z najpiękniejszych widoków na naszej planecie. "Swe wyjątkowe naturalne piękno zawdzięcza stromym ścianom ze skały krystalicznej, wznoszącym się w niewielkiej odległości naprzeciwko siebie do 1.400 metrów nad powierzchnią fiordu i sięgającym 500 metrów w dół pod lustrem wód" - czytamy w katalogu UNESCO.