Jak poinformował MHRA, badania wykazały, że stworzony przez firmy Regeneron i Roche lek Ronapreve skutecznie zapobiega zakażeniom koronawirusem, łagodzi objawy ostrego zakażenia oraz zmniejsza prawdopodobieństwo hospitalizacji z powodu COVID-19. Lek jest podawany poprzez zastrzyk lub infuzję i działa na wyściółce układu oddechowego, gdzie wiąże się ściśle z koronawirusem i zapobiega jego dostępowi do komórek układu oddechowego. Daje w ten sposób układowi odpornościowemu więcej czasu na reakcję. Lek na koronawirusa. Kosztuje do 11 tys. zł Lek może być szczególnie przydatny u osób, które nie są w stanie w naturalny sposób wytworzyć przeciwciał w odpowiedzi na infekcję koronawirusem. Jest on jednak bardzo drogi - jeden cykl kosztuje od 1 tys. do 2 tys. (ok. 5,3-10,7 tys. zł) - i możliwe, że zarezerwowany będzie dla osób, u których prawdopodobieństwo ciężkiej choroby z powodu słabego układu odpornościowego jest największe. - Ta terapia będzie znaczącym dodatkiem do naszego arsenału do walki z Covid-19, do naszego szeroko uznanego na świecie programu szczepień i ratujących życie leków: deksametazonu i tocilizumabu - oświadczył minister zdrowia Sajid Javid. Firma Regeneron stała się znana, gdy w październiku zeszłego roku jej lek, będący wówczas jeszcze w fazie badań, podano wraz z innymi preparatami ówczesnemu prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi, gdy ten miał koronawirusa.