Zadania takie jak zakupy spożywcze będą prawdopodobnie najbardziej zautomatyzowane - wynika z badania wykonanego przez 65 ekspertów sztucznej inteligencji (AI) w Wielkiej Brytanii i Japonii. Zostali oni poproszeni o przewidzenie wpływu robotów na obowiązki domowe - pisze "The Guardian". Większa automatyzacja może spowodować "hurtową napaść na prywatność" - ostrzegła Ekaterina Hertog, profesorka nadzwyczajna w dziedzinie AI i społeczeństwa na Uniwersytecie Oksfordzkim. Wezwała ona do publicznej debaty na temat prywatności w erze inteligentnych technologii, "gdzie odpowiednik Alexy jest w stanie podsłuchiwać i jakby nagrywać to, co robimy, następnie przekazywać dalej". "Hurtowy atak na prywatność" - Nie sądzę, że my jako społeczeństwo jesteśmy przygotowani do zarządzania tym hurtowym atakiem na prywatność - stwierdziła naukowczyni, cytowana przez "The Guardian". Dodała, że bardziej zautomatyzowana pomoc może przyczynić się do poprawy równości płci, ponieważ kobiety nadal ponoszą ciężar większości nieodpłatnej pracy. W rozmowie z BBC stwierdziła też, że może to również prowadzić do zwiększenia nierówności, bo pozwolić sobie na technologię będą mogły bogatsze gospodarstwa domowe. Eksperci zaangażowani w badania opublikowane w czasopiśmie "Plos One" oszacowali, że tylko 28 proc. prac związanych z opieką, takich jak nauczanie, towarzyszenie dziecku czy opieka nad starszym krewnym zostanie zautomatyzowane. Przewidywali jednak, że 60 proc. czasu spędzonego na zakupach spożywczych zostałoby skrócone.