Christina Garza z lokalnej policji poinformowała w rozmowie z telewizją CNN, że jak dotąd śledczym nie udało się zatrzymać napastników. Nie mogli też porozmawiać z wieloma rannymi świadkami dramatycznych wydarzeń, bowiem nie zgadzają się na to lekarze. Do pięciu szpitali trafiło co najmniej 22 rannych. Nie jest jednak jasne, ilu z nich ma rany postrzałowe, a ilu ucierpiało w czasie panicznej ucieczki przed strzelaniną. W sumie na imprezie urodzinowej bawiło się ponad sto osób, w większości nastolatków. Źródło: TVN24/x-news (edbie)