Kobieta natychmiast została zatrzymana przez muzealnego strażnika. Funkcjonariuszowi pomogła osoba zwierzająca muzeum. Według policji, 28-latka jest niezrównoważona psychicznie. Częściowo zniszczony obraz musi zostać teraz zbadany przez ekspertów. Nie wiadomo tylko, czy wypożyczone płótno od razu powróci do stolicy Francji, czy też zostanie odrestaurowane na miejscu. "Wolność wiodąca lud na barykady" Eugene'a Delacroix stała się jednym z symboli Francuskiej Republiki. Jest jednym z najczęściej reprodukowanych obrazów Luwru. Dzieło widniało m.in. na francuskich banknotach o wartości nominalnej 100 franków (przed wprowadzeniem euro). Zdobiło też okładkę płyty "Viva la vida or death and all his friends" znanego brytyjskiego zespołu rockowego Coldplay. Muzeum w zapuszczonym regionie W grudniu ubiegłego roku filie Luwru w górniczym mieście Lens na północy Francji otworzył prezydent Francois Hollande. Budowa muzeum składającego się ze szkła i aluminium kosztowała 150 milionów euro. Placówka ma co roku przyciągać około pół miliona turystów. Cztery prostokątne budynki wzniesiono w miejscu nieczynnej kopalni węgla. Niedaleko znajduje się miejski stadion i hałdy żużlu. Twórcy muzeum chcieli w ten sposób przypomnieć dzieje całego regionu, który przez ostatnie dekady był ściśle związany z przemysłem. Zaskakująca dla niektórych, lokalizacja nowego oddziału muzeum, miała zmusić znaną na całym świecie placówkę, do opuszczenia "bezpiecznego paryskiego kokonu". Miało pełnić rolę "prawdziwie narodowej placówki kulturalnej" - przekonywał dyrektor Luwru Henri Loyrette. Chodziło też o to, aby oddział Luwru stanął w miejscu, gdzie kultura zanika. Lens zostało spustoszone przez wszystkie możliwe kryzysy i wszystkie wojny, a zamieszkują je dokładnie tacy ludzie, do jakich chcemy docierać - tłumaczył Loyrette. W Lens będzie można podziwiać ponad 200 dzieł sztuki wypożyczanych z muzeum w Luwrze oraz wystawy czasowe. Wśród pierwszych eksponatów znalazła się właśnie "Wolność wiodąca lud na barykady". Lokalne władze szacują, że nowy oddział Luwru pomoże regionowi stanąć na nogi. Zapowiadają inwestycje w hotele, restauracje i sklepy i liczą na najazd turystów.