Doug Jackson z lokalnej straży pożarnej ujawnił szczegóły zdarzenia. "Matka z 13-letnim i rocznym dzieckiem była w jednym z zawalonych domów. Kiedy usłyszała hałas, wybiegła z domu, ale nie zdążyła zabrać dzieci" - tłumaczy Jackson. Dzieci uważa się za zaginione, trwa ich poszukiwanie.Na razie z ruin udało się wydobyć dwa ciała, ale ofiar może być więcej. Nie wiadomo, ile osób leciało w samolocie. Maszyna spadła dokładnie między dwa domy i utknęła między nimi. Na razie nie wiadomo, co doprowadziło do tragedii. Samolot wystartował z lotniska w New Jersey i miał problemy techniczne. Pilot próbował wylądować na pobliskim lotnisku, ale nie udało się posadzić maszyny. Zdecydował się zrobić drugie podejście - wtedy runął na domy. Chris Dogolo, który mieszka nieopodal, powiedział, że usłyszał huk i krzyki ludzi. Wszyscy zaczęli biec ulicą. "Ta kobieta krzyczała, że w domu jest dwoje dzieci "- powiedział Dogolo. Służby już wszczęły śledztwie w sprawie tej katastrofy - informuje "The New York Times". Paweł Żuchowski Magdalena Jadach